Obóz dla dzieci – Jerzykowo ’08

640 853 Parafia Ewangelicko-Augsburska w Poznaniu

Czy w tytule nie tkwi jakiś błąd? Nie! Tegoroczny obóz był wyjątkowy, ze względu na swój  “rodzinny” charakter. Grupka dwunastu dzieci i my, opiekunowie, stworzyliśmy przez  osiem lipcowych dni, swoistą rodzinę. W pierwszej chwili nikt nie krył rozczarowania, że jest nas tak mało. Kolejne dni pokazywały nam jednak, że nie ilość jest ważna, ale jakość tego co robimy. Zaczęliśmy tworzyć listę plusów małej grupy: brak kolejki do łazienki, krótszy czas przygotowania i oczekiwania na śniadanie i kolację (co nie jest bez znaczenia), mniejszy poziom decybeli na terenie ośrodka, lepsza możliwość poznania się itd.
Tegorocznym tematem przewodnim były  “naczynia pospolite i zaszczytne”. Werset przewodni zaczerpnięty z listu Ap. Pawła do Tymoteusza (2:20b-21) brzmiał: Naczynia służą do celów zaszczytnych, a drugie pospolitych. Kto siebie czystym zachowa od tych rzeczy pospolitych, będzie naczyniem do celów zaszczytnych, poświęconym i przydatnym dla Pana, nadającym się do wszelkiego dzieła dobrego.
Codziennie rano poznawaliśmy różne naczynia, o których mowa jest w Biblii m.in. czerpak, dzban, kielich, stągiew, kubek i historie z nimi związane. Zastanawialiśmy się czego uczy i przed czym przestrzega nas Boże Słowo. Nie zabrakło też śpiewu, który w tym roku odbywał się przy akompaniamencie dwóch gitar! Wieczór śmiechu i piosenki, których uczyła nas ciocia Martyna na długo pozostaną w naszej pamięci.
Dbaliśmy też o nasze ciało uczestnicząc w zawodach sportowych, pływając w jeziorze i na basenie. Tegoroczną nowością była wycieczka do Zaurolandii w Rogowie. O tym, że świetnie się bawiliśmy świadczą zdjęcia, gdyż niecodziennie mamy okazję wkładać głowę w paszczę groźnego dinozaura, bez uszczerbku na zdrowiu. W Biskupinie poznaliśmy techniki lepienia naczyń z gliny, ale to nie wszystko. Każdy własnoręcznie ulepił swoje niepowtarzalne naczynie.  Tak w wielkim skrócie wyglądał czas na naszym rodzinnym obozie dla dzieci… Dziękujemy Bogu, że nas ochraniał przez cały ten czas i jeśli pozwoli spotkamy się za rok w Jerzykowie.

  • 0